Modlitwa Pańska "Ojcze nasz"
31a. Uczenie rozmowy z Bogiem na wzór modlitwy Jezusa
Modlitwa Pańska KKK 2759-2865
Wzorem modlitwy jest modlitwa "Ojcze nasz", której nauczył nas Jezus (Mt 6,8b-15; Łk 11,2-4). Składa się ona z 7 próśb z których pierwsze trzy odnoszą się do Boga, ostatnie - do człowieka, a środkowa prośba dotyczy chleba (powszedniego i eucharystycznego). Wszystkie prośby sformułowane są w liczbie mnogiej co podkreśla wspólnotowy wymiar modlitwy chrześcijańskiej.
» Ojcze nasz «
Wy zatem tak się módlcie:
Ojcze nasz, który jesteś w niebie,
niech się święci imię Twoje!
Niech przyjdzie królestwo Twoje;
niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj;
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili;
i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie,
ale nas zachowaj od złego!
Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.
Mt 6,8b-15 (por. Łk 11,2-4)
Wzorem modlitwy jest modlitwa "Ojcze nasz" której nauczył nas sam Jezus (Mt 6, Łk 11). Składa się ona z 7 próśb z których pierwsze trzy odnoszą się do Boga. Ostatnie - do człowieka, a środkowa dotyczy chleba. Wszystkie prośby sformułowane są w liczbie mnogiej co podkreśla wspólnotowy wymiar modlitwy chrześcijańskiej.
Modlitwie powinna towarzyszyć głęboka wiara w bliskość i życzliwość Boga. Wytrwałość, czyste serce, cierpliwość, pokora w modlitwie, gotowość pełnienia woli Bożej, zwracanie się do Boga: przez Chrystusa z Chrystusem, i w Chrystusie.
Święć się imię Twoje, nie moje
Ojcze nasz!
Święć się imię Twoje, nie moje.
Przyjdź królestwo Twoje, nie moje.
Bądź wola Twoja, nie moja.
Obdarz nas pokojem z Tobą, pokojem z ludźmi, pokojem wewnątrz nas samych
i wyzwól nas z lęku
i nie wódź nas na pokuszenie,
ale nas zbaw ode złego:
spraw, aby wszystko we mnie -
służyło Tobie,
i tak wyzwól mnie z lęku.
Dag Hammerskjöld
Prosimy Cię, Ojcze
Ojcze, nasz Ojcze,
Ojcze, prosimy Cię,
niech świat pozna i uwielbi święte imię Twoje,
Wszechmogący Ojcze,
Niech nadejdzie Twoje królestwo
miłości, pokoju, sprawiedliwości.
Ojcze, prosimy Cię,
niech się spełni Twoja wola, a nie nasza.
Dobry Ojcze,
daj każdemu z nas to,
czego potrzebujemy do życia.
Ojcze, miłosierny Ojcze,
odpuść nam winy, nasze winy w takiej mierze,
w jakiej my odpuszczamy tym, którzy nas skrzywdzili.
Ojcze, nie wystawiaj nas na próbę, na pokusę,
a jeśli to czynisz, daj siłę do jej pokonania.
Ojcze nasz,
zbaw nas od grzechu,
zbaw wszystkich jak tu jesteśmy
od wiecznego potępienia,
a tu na ziemi wybaw nas z rąk złego człowieka.
Prosimy Cię o to razem z Jezusem Chrystusem
Twoim Synem, a naszym Bratem.
Amen.
"Ojcze nasz" w różnych językach
ks. Jan Zieja, Ojcze nasz pracujących społecznie (1943), [w] K.Bukowski, Biblia a literatura polska, s.242.
Z traktatu św. Cypriana, biskupa i męczennika, O Modlitwie Pańskiej (nr 11-12)
Święć się Imię
Twoje Jakże wielkie jest miłosierdzie Pana, jak wielkie Jego nad nami zmiłowanie i dobroć, że zechciał, abyśmy stając przed Jego obliczem na modlitwie, nazywali Go Ojcem, siebie zaś synami Bożymi, jak i Chrystus jest Synem Boga. Nikt z nas nie ośmieliłby się użyć takiego imienia, gdyby On sam nie polecił nam w ten sposób się modlić. Trzeba nam zatem pamiętać, bracia umiłowani, i wiedzieć, iż skoro nazywamy Boga Ojcem, powinniśmy postępować jak dzieci Boże, tak aby Bóg chlubił się nami, jak i my chlubimy się Bogiem, naszym Ojcem. Postępujmy zatem jako świątynie Boże, aby było znać, iż Bóg w nas mieszka. Niechaj nasze zachowanie nie sprzeciwia się duchowi. Skoro bowiem staliśmy się ludźmi duchowymi i dziedzicami nieba, nasze myśli i czyny powinny być duchowe i święte, bo sam Pan Bóg powiedział: "Tych, którzy Mnie uwielbiają, i Ja uwielbię, ci zaś, którzy Mnie znieważają, zostaną znieważeni". Także i święty Apostoł w swoim liście napisał: "Nie należycie do samych siebie, zostaliście bowiem nabyci za wielką cenę. Chwalcie więc Boga i noście Go w waszym ciele". Mówimy następnie: "Święć się Imię Twoje". Mówimy tak nie dlatego, że życzymy Bogu, aby uświęcały Go nasze modlitwy, ale dlatego, że błagamy Pana, by Jego Imię było w nas uświęcane. Bo zresztą któż mógłby uświęcać Boga, skoro przecież tylko Bóg uświęca? Ponieważ zaś sam powiedział: "Świętymi bądźcie, bo i Ja jestem święty", dlatego właśnie prosimy i błagamy, abyśmy uświęceni przez chrzest, na zawsze pozostali tym, czym być zaczęliśmy. I o to właśnie prosimy każdego dnia. Potrzebujemy bowiem codziennego uświęcania: skoro bowiem każdego dnia grzeszymy, powinniśmy przez ustawiczne uświęcanie oczyszczać się z grzechów. O tym uświęceniu, danym nam dzięki Bożej łaskawości, mówi Apostoł w tych słowach: "Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. A takimi byliście, lecz zostaliście oczyszczeni, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha naszego Boga". Powiada zatem Apostoł, iż zostaliśmy uświęceni w imię Pana Jezusa Chrystusa i przez Ducha naszego Boga. Prosimy więc, aby to uświęcenie trwało w nas zawsze, a ponieważ Pan nasz i Sędzia uzdrowionemu przez siebie i przywróconemu do życia zakazuje na nowo grzeszyć, "aby mu się co gorszego nie stało", dlatego modlimy się nieustannie, dlatego prosimy we dnie i w nocy, aby to uświęcenie i przywrócenie do życia, które pochodzi z Jego łaski, dzięki Jego opiece zostało w nas zachowane na zawsze.
LG III, s.294-295.