Rocznica poświęcenia kościoła własnego
Ostatnia niedziela października
27 października 2024 roku – uroczystość
Boże, Ty co roku pozwalasz nam przeżywać na nowo dzień poświęcenia tego kościoła, wysłuchaj prośby swojego ludu i spraw, aby tutaj zawsze służył Tobie z czystym sercem i w pełni osiągnął owoce odkupienia…
W katedrze oraz w kościołach i kaplicach niepoświęconych, a także w tych kościołach, które rocznicę poświęcenia obchodzą w innym terminie: 30. Niedziela zwykła.
Msza św.
-
Modlitwy mszalne
Kolekta
Boże, Ty co roku pozwalasz nam przeżywać na nowo dzień poświęcenia tego kościoła, † wysłuchaj prośby swojego ludu * i spraw, aby tutaj zawsze służył Tobie z czystym sercem i w pełni osiągnął owoce odkupienia. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
Modlitwa nad darami
Wszechmogący Boże, wspominając dzień, w którym napełniłeś ten dom swoją świętą obecnością, * prosimy Cię, abyś nas samych uczynił darem miłym Tobie. Przez Chrystusa, Pana naszego.
1. prefacja na rocznicę poświęcenia kościoła
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, * abyśmy Tobie, Ojcze święty, * zawsze i wszędzie składali dziękczynienie, * przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Ty pozwoliłeś zbudować ten gmach widzialny, * w którym otaczasz opieką lud swój * pielgrzymujący do Ciebie * i dajesz mu znak i łaskę jedności z Tobą. * W tym świętym miejscu * sam wznosisz dla siebie świątynię z żywych kamieni, * którymi my jesteśmy, * i sprawiasz, że Kościół rozszerzony po całym świecie * rozwija się jako Mistyczne Ciało Chrystusa, * aż osiągnie swoją pełnię * w błogosławionym pokoju w niebieskim Jeruzalem.
Dlatego zgromadzeni w Twojej świątyni * i zjednoczeni z wszystkimi Świętymi, * wysławiamy Ciebie wołając: Święty, Święty, Święty…Modlitwa po Komunii
Panie, nasz Boże, w rocznicę poświęcenia tego kościoła lud Tobie oddany złożył eucharystyczną Ofiarę, * niech ona stanie się dla niego źródłem łaski i radości. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Słowo
-
Czytania Liturgii słowa
Pierwsze czytanie poza okresem wielkanocnym
(16/1) I czytanie * 1 Krl 8, 22-23. 27-30
Świątynia Salomona
Salomon stanął przed ołtarzem Pana wobec całego zgromadzenia izraelskiego i wyciągnąwszy ręce do nieba, rzekł: "O Panie, Boże Izraela! Nie ma takiego Boga jak Ty, ani w górze na niebie, ani w dole na ziemi, tak zachowującego przymierze i łaskę względem Twoich sług, którzy czczą Cię z całego swego serca.
Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem.
Zważ więc na modlitwę Twego sługi i jego błaganie, o Boże mój, Panie, i wysłuchaj to wołanie i tę modlitwę, w której dziś Twój sługa stara się ubłagać Cię o to, aby w nocy i w dzień Twoje oczy patrzyły na tę świątynię. Jest to miejsce, o którym powiedziałeś: «Tam będzie moje Imię», tak aby wysłuchać modlitwę, którą zanosi Twój sługa na tym miejscu. Dlatego wysłuchaj błaganie Twego sługi i Twego ludu, Izraela, ilekroć modlić się będzie na tym miejscu. Ty zaś wysłuchaj na miejscu Twego przebywania w niebie. Nie tylko wysłuchaj, ale też i przebacz!"albo
(19) I czytanie * Ez 43, 1-2. 4-7a
Powrót chwały Pańskiej
Potem poprowadził mię ku bramie, która skierowana jest na wschód. I oto chwała Boga Izraela przyszła od wschodu, a głos Jego był jak szum wielu wód, a ziemia jaśniała od Jego chwały. Było to widzenie równe temu, które oglądałem wtedy, gdy przyszedł, by zniszczyć miasto, widzenie równe temu, które oglądałem nad rzeką Kebar. I upadłem na twarz.
A chwała Pańska weszła do świątyni przez bramę, która skierowana była ku wschodowi. Wtedy uniósł mię duch i zaniósł mię do wewnętrznego dziedzińca. - A oto świątynia pełna była chwały Pańskiej. I usłyszałem, jak ktoś mówił do mnie od strony świątyni, podczas gdy ów mąż stał jeszcze przy mnie. Rzekł do mnie: «Synu człowieczy, to jest miejsce tronu mojego, miejsce podstawy mych stóp, gdzie chcę na wieki mieszkać pośród Izraelitów.Psalm responsoryjny * Ps 84, 3-5. 10-11
Jak miła, Panie, jest świątynia Twoja
Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich. *
Serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego.
Nawet wróbel znajduje swój dom, a jaskółka gniazdo, †
gdzie złoży swe pisklęta: *
przy ołtarzach Twoich, Panie Zastępów, Królu mój i Boże.
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie, *
nieustannie Cię wielbiąc.
Spójrz, Boże, tarczo nasza. *
Wejrzyj na twarz Twego Pomazańca.
Doprawdy, dzień jeden w przybytkach Twoich *
lepszy jest niż innych tysiące:
wolę stać w progu mojego Boga *
niż mieszkać w namiotach grzeszników.(25/15) II czytanie * Ef 2, 19-22
Kościół zbudowany na fundamencie Apostołów
Bracia: Nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga, zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha.
Aklamacja przed Ewangelią * Por. Mt 7, 8
W moim domu ten, kto prosi, otrzymuje,
kto szuka, znajdzie, a kołaczącemu otworzą.(29) Ewangelia * Łk 19, 1-10
Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło
Jezus wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A był tam pewien człowiek, imieniem Zacheusz, zwierzchnik celników i bardzo bogaty. Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić.
Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: "Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu". Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy widząc to szemrali: "Do grzesznika poszedł w gościnę".
Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: "Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie". Na to Jezus rzekł do niego: "Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło".Można też wybrać inne czytania z lekcjonarza świątecznego (nr 16 – 32).
Ku refleksji
-
Nasza to uroczystość i naszego kościoła
Dzisiejsza uroczystość, drodzy bracia, jest nam bardzo bliska, i dlatego z tym większą pobożnością powinniśmy ją uczcić. Uroczystości świętych obchodzimy wspólnie z innymi kościołami, natomiast święto naszego kościoła jest tylko nasze i dotyczy tylko nas samych, a poza nami nikt go nie będzie obchodzić. Nie powinno nas to dziwić czy zawstydzać, że samych siebie czcimy dzisiejszą uroczystością. Nie kamienie tej świątyni są święte i nie one wymagają naszej czci. Ale to wy jesteście święci i dzięki wam ten dom Boży jest święty.
Wy bowiem jesteście świątynią Ducha Świętego, który został wam dany i który uświęca wasze dusze i ciało po to, by wasze życie było święte. Przecież w więzach grzechu i skażony był ten, który wyznawał swoją winę, a jednak mówił: "Strzeż duszy mojej, bo jestem Ci oddany". Zaiste, godny podziwu jest Bóg w swoich świętych, a są nimi nie tylko ci, którzy przebywają w niebie, ale także i ci, którzy żyją jeszcze na ziemi. Jedni i drudzy są świętymi Pana. A jest On godny podziwu, bo jednych uszczęśliwia, a drugich uświęca. A więc dzisiejsza uroczystość jest wasza, ukochani bracia. To wy jesteście oddani i poświęceni Panu; to was On wybrał i wziął w posiadanie.
Słusznie przeto czcimy jako święty ten dzień, w którym Bóg nas wybrał i uświęcił za pośrednictwem sług swoich. Spełniło się wtedy to, co nam obiecał przez usta proroka: "Oto Ja zamieszkam w pośrodku ciebie"; my zaś jesteśmy ludem i owcami Jego pastwiska. Bo kiedy ten dom został oddany Panu przez ręce kapłańskie, stało się to ze względu na nas: nie tylko tych, którzy wtedy byli tam obecni, ale i tych wszystkich, którzy poprzez wieki mieli w tym miejscu służyć Panu. Trzeba więc, by w nas dokonało się to, co się dokonało w murach tej świątyni. A było to obmycie, zapis, namaszczenie, oświecenie, pobłogosławienie. Dokonał tego biskup we wnętrzu świątyni, sprawia to codziennie Chrystus w waszych duszach, On, który jest arcykapłanem dóbr przyszłych.
Św. Bernard z Clairvaux (1090-1153), Kazanie 1 na poświęcenie kościoła, 1-4.
Dom Pański
Na początku tekstu Mszy świętej w rocznicę konsekracji kościoła czytamy: "Z drżeniem wchodzę do świątyni, bojaźnią przejmuje mnie dom Pański".
Jak często wydaje się nam, że kościół jest tylko spokojnym miejscem, gdzie kładą na głowy kojące opatrunki.
Kościół – to miejsce, gdzie mamy sobie uświadomić, że jesteśmy w ręku Boga.
Bóg posługuje się nami tak, jak On sam tego chce.
Nawet Matka Boska zatrwożyła się, jak mówi święty Łukasz, kiedy pojawił się anioł.* * *
Kościół – to wielka ludzka społeczność, ogromna rodzina, lud Boży. Mówimy też o kościele jako świątyni – z wielkimi kluczami, wodą święconą w kruchcie, wieczną lampką, ołtarzami, sklepieniem, wieżą.
Kościół budują nie tylko ci, którzy myślą o sprawach nadprzyrodzonych, ale i ci, którzy wiedzą, gdzie kupić cegłę, wapno, cement albo jak załatać baldachim, kiedy się podrze, jaką miotłą przegonić kurze ze świętych figur i jak poustawiać kwiaty.
Kościół budują nie tylko ci, którzy się modlą, ale i ci, którzy wiedzą, z jakim trudem powstaje i jak dużo kosztuje jego utrzymanie.
Kościół konsekrowany i poświęcony uroczyście Bogu ma swoją niewidzialną duszę.
Ilu nawraca się tu grzeszników. Ile tu spotkań z Jezusem. Ile się budzi powołań. Jaka to wzniosła pamiątka naszego pobytu na ziemi.ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s. 73n.
Możemy modlić się wszędzie, ale kościół jest mieszkaniem Jezusa eucharystycznego i naszej wspólnoty. W kościele doświadczamy tego, że wiara nie jest naszym prywatnym przeżyciem.
ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s. 141.